Wszystkie zmiany w wyglądzie i funkcjonowaniu naszego organizmu mają swoje przyczyny. Nie ma znaczenia, czy są to zmiany naturalne, czy wywołane czynnikami zewnętrznymi. Podobnie jest z klimakterium.
Kiedy pojawia się menopauza
Menopauza, przekwitanie, klimakterium to różne określenia na ten sam problem. Jasno trzeba sobie powiedzieć, że nie jest to choroba, to naturalny etap w rozwoju organizmu ludzkiego (dotyka także mężczyzn, ale ma zupełnie inny przebieg). Składa się on z trzech faz. Pierwsza obejmuje okres od urodzenia do osiągnięcia kilkunastu lat, rozwijają się wtedy wszystkie organy, a organizm uzyskuje zdolność do samodzielnego spełniania wszystkich funkcji. Kolejny okres to dojrzałość, kiedy możemy cieszyć się pełnią życia. Ostatni etap to okres starzenia się, jego początek sygnalizuje menopauza. Niektóre funkcje zanikają lub ulegają znacznemu osłabieniu. Wiek, kiedy pojawia się menopauza to z reguły przedział między 45 a 55 rokiem życia. Wtedy przyczyny menopauzy najczęściej mają charakter naturalny. W pozostałych dwóch przypadkach przyczyny są najczęściej pochodzenia zewnętrznego.
Co przyspiesza menopauzę
Za wczesną menopauzę uważa się wystąpienie objawów przed ukończeniem 40 lat. Mogą pojawić się już ok. 35 roku życia. Pojawiają się wtedy typowe objawy przekwitania:
- zaburzenie w cyklu miesiączkowym,
- nagłe uderzenia gorąca,
- poczucie ciągłego zmęczenia,
- pocenia nocne,
- zmienne nastroje,
- bezsenność,
- tycie bez zmiany dotychczasowej diety i trybu życia.
Pojawienie się tych objawów (niekoniecznie wszystkich) powinno skłonić do wizyty u ginekologa. Wcześniej, dla uzyskania pewności, że to menopauza można wykonać odpowiedni test (powszechnie dostępne w aptece). Test należy przeprowadzić dwukrotnie w odstępie 1 tygodnia. Badanie sprawdza poziom hormonu FSH, który w przysadce mózgowej stymuluje jajniki do produkcji estrogenów i progesteronu. Stale podwyższony poziom FSH świadczy o rozpoczęciu okresu przekwitania.
Przyśpieszenie menopauzy jest najczęściej wynikiem choroby i stosowanego leczenia. Dotyczy to zarówno zabiegów chirurgicznych, jak i innych metod.
Za prawidłową produkcję estrogenów i progesteronu odpowiadają jajniki. W przypadku ich schorzeń następuje zaburzenie równowagi między tymi hormonami, co przyśpiesza menopauzę. Podobnie jest w przypadku usunięcia jajników, podwiązania jajowodów lub usunięcia macicy.
Przyspieszenie menopauzy może być spowodowane także terapią radiologiczną, chemiczną w przypadku chorób nowotworowych (powodują uszkodzenie jajników).
W sporadycznych przypadkach przyspieszenie menopauzy może być wywołane czynnikami poza medycznymi. Nie do końca zbadany jest ich działanie, ale badania wykazały związek między nimi, a wczesnym klimakterium. Najczęściej wśród czynników ryzyka wymienia się:
- palenie papierosów,
- długotrwały stres,
- czynniki genetyczne,
- anoreksja.
Najważniejszą sprawą jest znajomość własnego organizmu i reagowanie na wszelkie pojawiające się nieprawidłowości. Odwlekanie wizyt u lekarza niczego nie zmieni, a pozornie typowe objawy mogą oznaczać inne schorzenia.
Nikt nigdy nie udowodnił, że stres wpływa na jakąkolwiek chorobę, albo dolegliwość. Tak samo nie można powiedzieć, że powodują menopauzę. Klimakterium to naturalna część życia kobiety i nie ma co z tym walczyć. Po prostu trzeba czekać aż się zdarzy, bo zdarzy się na pewno.
udowodniono, że kortyzol, który wydziela się podczas silnego stresu (poza fizjologicznym wydzielaniem się w nocy) jest czynnikiem powodującym zachorowania na różne choroby, głównie cukrzycę typu II. są osoby szczupłe, nie objadające się , bez czynników genetycznych cukrzycy, a zapadające na nią—moja znajoma ma wciąż podwyższony poziom kortyzolu bo jest lekarzem, bierze dyżury a , jak mówi, wciąż odczuwa w pracy silny stres ( jest chirurgiem), i ma cukrzycę.
A spróbuj powiedzieć palaczce papierosów, że przez swój nałóg szybciej będzie miała menopauzę. Oczywiście będzie śmiech przez łzy, bo przecież pali od lat i na nic nie choruje i inne opowieści dziwnej treści. A jak klimakterium już się zacznie to będzie za późno żeby je powstrzymać i zatrzymać.
Ale to nie reguła,koleżanka moja pali od zawsze kiedy pamiętam, a ma aktualnie 54 lata i ani jednego objawu menopauzy, ja- przeszłam menopauzę w wieku ok.51 lat, choć nigdy nie paliłam.